Październik w tym roku...

wtorek, 27 października 2015
Jeszcze do niedawna moja tegoroczna jesień wyglądała głównie tak:


Gdyby nie ten klon za oknem, nie wiedziałabym jaka jest pora roku;)
Liczyłam na ciepłą jesień, na spacery z wózkiem, na ostatnie promienie październikowego słońca...
Tymczasem początek miesiąca spędziłam w domu, przy gorących kaloryferach, pijąc herbatę z domowym sokiem z malin, drzemiąc/karmiąc, próbując ogarnąć bałagan i siebie;)

Całe szczęście pogoda trochę się poprawiła i co parę dni udaje nam się wyjść na spacer...
Czasem całym "stadem", czasem same z Lucy:)









Taki jest nasz październik w tym roku...




0 komentarze:

Prześlij komentarz

Komentarze bardzo mile widziane:) Dziękuję!

Zdjęcia, prace i teksty publikowane na tym blogu są chronione prawem autorskim. . Obsługiwane przez usługę Blogger.
Powrót na górę strony