Przedświąteczna gorączka / Christmas fever

piątek, 14 grudnia 2012
Czy Was też już dopadła?
W tym roku po raz pierwszy miałam na tyle czasu, żeby trochę wcześniej (czytaj: nie po 20-tym grudnia) zająć się przygotowaniami do Świąt, ale i tak mam wrażenie, że nie zdążę.

Póki co:

* choinka ubrana
* prezenty kupione (zostały mi 2 drobiazgi do załatwienia)
* kartki świąteczne zrobione i wysłane

Nie jest źle.

W tle leci świąteczna płyta Michaela Buble, na dworze - wciąż biało i mróz (oj, żeby ten śnieg dotrzymał chociaż do Wigilii!) - można pomału zacząć świętowanie!





This year for the first time I have enough time to start Christmas preparations a bit earlier, nevertheless - I still have a feeling that I will not make it. Too much to be done.

As far:
* Christmas tree has been decorated
* almost all presents - bought
* Christmas cards made and sent

Not too bad.

In the background you can hear Michael Buble's christmas album, outside is freezing and white - Christmas is near!

1 komentarz:

  1. Buble to jest to!!! idealny na zimowe klimaty :)

    i jaka armia karteczkowa!!! podziwiam!!!

    OdpowiedzUsuń

Komentarze bardzo mile widziane:) Dziękuję!

Zdjęcia, prace i teksty publikowane na tym blogu są chronione prawem autorskim. . Obsługiwane przez usługę Blogger.
Powrót na górę strony