Mini żurnal

czwartek, 10 października 2013
z książeczki dla dzieci.
Książeczka była koszmarna zarówno w treści jak i obrazkach, więc nic a nic nie było mi żal (tym bardziej, że kosztowała mnie 3zł).

 {przód}

Oczywiście nie obyło się bez przypałów - na dwóch pierwszych linijkach tekstu zrobił mi się glut z Clear Accents, który zmazałam razem z tekstem:(  
"Hand made" i "in progress" dolepiłam później i to niestety widać. Może nałożę jeszcze jedną warstwę kleju/Clear Accents, powinno być trochę lepiej.


{tył}

Nie wiem jeszcze co będzie w środku - czy tradycyjny żurnal, tyle, że w mniejszym formacie, czy coś innego. Się zobaczy.

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Komentarze bardzo mile widziane:) Dziękuję!

Zdjęcia, prace i teksty publikowane na tym blogu są chronione prawem autorskim. . Obsługiwane przez usługę Blogger.
Powrót na górę strony