Jako dziecko zawsze uwielbiałam "zaczynać" nowe zeszyty - czyste, pachnące, o bielusieńkich kartkach, czekające na to, by być zapełnione...
Dziś czuję identycznie i podobnie jak kiedyś mam nadzieję, że zawartością nie "zepsuję" kart tego dziennika. Dobrze, że przynajmniej o charakter pisma nie muszę się już martwić:)
Na dobry początek - notes motywujący do działania i rozwoju:
Papiery: "Cudowne lata" z Galerii Papieru i Brenda Walton Designer Paper Pad z K&Company, kalka Cansona
Stemple: Grunge Font, Kaisercraft
Literki: mls Mini Alphabet Stickers, kolor linen
Trzy, dwa, jeden, start!
poniedziałek, 4 czerwca 2012
Zdjęcia, prace i teksty publikowane na tym blogu są chronione prawem autorskim. . Obsługiwane przez usługę Blogger.
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Komentarze bardzo mile widziane:) Dziękuję!