...tym razem już nic dla nas, a dla Agaty i Marcina, którzy w pierwszych dniach września powiedzieli sobie sakramentalne "tak".
Oszczędna i nieskomplikowana kartka - niestety weny nie starczyło na więcej...:)
Bardzo podobają mi się te ślubne sylwetki od "Wycinanki" - kupiłam 2 opakowania i mam w planach wykorzystanie ich w naszym albumie.
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Komentarze bardzo mile widziane:) Dziękuję!