Oj, naczekał się ten album na zrobienie, naczekał...
Obiecany mojej Przyjaciółce, która już za niespełna 2 miesiące zostanie mamą małej dziewczynki...
Ale w końcu jest i już leci do nowej właścicielki - ma do pokonania, jak pokazują mapy Google dokładnie 1065km...
I kilka szczegółów ze środka:
Miał być niebieski, bo Marta to typowy Wodnik - kochający morze, wodę, nurkowanie. Nietrudno zgadnąć, jaki jest jej ulubiony kolor;).
Kiedy kupowałam papiery, jeszcze nie wiedziałyśmy, czy czekamy na chłopca czy dziewczynkę - właściwie dobrze się stało - pewnie w najbliższych miesiącach (latach?) w otoczeniu Marty dominować będą inne barwy:). Nie ma zmiłuj - następny album będzie różowy!
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Komentarze bardzo mile widziane:) Dziękuję!